Ballada o nienarodzonym dziecku


Ty byłaś piękną dziewczyną
A on był pięknym chłopakiem
Ja niepotrzebną kruszyną
Rzuconym w złe gniazdo ptakiem
Ty miałas włolsy z obrączek
Jego trzymałaś za ręce
Moich nie chciałas rączek
Nie trzeba ci było wiecej

Dziś miałabym 16 lat
Tyle co ty wtedy mamo
Dziś cieszyłby mnie ten świat
I przeżyłabym to samo
Mamo nie chciałam umierać
Dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa mi życia odbierać
Chociaż mi je dałaś
Mamo mamo mamuuuuusiu

Dzieci sie boją zastrzyków
Cyganek i kominiarzy
Ja bardzo sie boję śmietników
Tam leżą szczątki mej twarzy
Dzieci chcą tulić lalki
Ja do ziemi sie tulę
Ktoś wrzucił do umywalki
Me ciało ciepłe i miękkie

Dziś miałabym 16 lat
Tyle co ty wtedy mamo
Dziś cieszyłby mnie ten świat
I przeżyłabym to samo
Mamo nie chciałam umierać
Dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa mi życia odbierać
Chociaż mi je dałaś
Mamo mamo mamuuuuusiu

Myślisz masz aniołka w niebie
Chociaz go nie ochrzciłaś
On nie modli sie za ciebie
Ty na to nie zasłużyłaś

Dziś miałabym 16 lat
Tyle co ty wtedy mamo
Dziś cieszyłby mnie ten świat
I przeżyłabym to samo
Mamo nie chciałam umierać
Dlaczego mnie nie kochałaś?
Nie miałaś prawa mi życia odbierać
Chociaż mi je dałaś
Mamo mamo mamuuuuusiu

autor nieznany?
http://spiewnik.wywrota.pl/38123_nieznany_ballada_o_nienarodzonym_dziecku.html

bywa śpiewane, np: http://www.youtube.com/watch?v=lzttqOmkaZE

3 komentarze do “Ballada o nienarodzonym dziecku

  1. Sija

    Jak bylam w podstawowce, to ksiadz nam to poszczal na religii a chorek wykonywal ten hit w kosciele. Nawet pamietam mniej wiecej melodie 🙂 Tylko niestety nie pamietam, jak sie spiewa to „mamuuuuuusiu”. Moze jakies nagranie by sie w sieci znalazlo?

    Odpowiedz

Dodaj odpowiedź do asik Anuluj pisanie odpowiedzi